poniedziałek, 22 czerwca 2015
Syrop z kwiatów czarnego bzu! Koniecznie!
Moim ulubionym pisarzem jest Janosch. Każda jego książka wywarła na mnie wielkie wrażenie i mimo że nie mam pięciu lat (a może właśnie dlatego) poruszyła we mnie najdelikatniejsze struny. Myślicie że się wygłupiam? Słowo, że nie! Dziś przypomniała mi się książeczka o Świerszczyku Muzykancie i Krecie (Wydawnictwo Znak).
Etykiety:
bez,
bez czarny,
czarny bez,
Janosch,
kwiaty bzu czarnego,
przeziębienie,
sambunigryna,
syrop,
syrop z kwiatów czarnego bzu
Subskrybuj:
Posty (Atom)