tag:blogger.com,1999:blog-5630401225565601320.post8607300948412393235..comments2024-03-06T09:15:01.845-08:00Comments on silkdressdiet: Suszone owoce! Jesienny SUPERFOOD! Silkdressdiethttp://www.blogger.com/profile/12285427533933082076noreply@blogger.comBlogger6125tag:blogger.com,1999:blog-5630401225565601320.post-80919037909811150392016-11-09T16:11:19.426-08:002016-11-09T16:11:19.426-08:00Oj, nie! Bałabym się zostawić włączony piekarnik n...Oj, nie! Bałabym się zostawić włączony piekarnik na noc ;o) Zakładając, że suszenie odbywa się na kilku tacach, dobrze je co jakiś czas zamienić, bo ciepłe powietrze nie rozprowadza się idealnie równo. Poza tym trudno określić liczbę godzin potrzebną na wysuszenie, bo to zależy od stanu owoców - ile mają wody, jak duże są itd., a więc trzeba kontrolować przebieg procesu! Oczywiście nie chodzi o Silkdressdiethttps://www.blogger.com/profile/12285427533933082076noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5630401225565601320.post-63962998233398493522016-11-08T13:40:05.785-08:002016-11-08T13:40:05.785-08:00A co z piekarnikiem? 50 stopni i na całą noc przy ...A co z piekarnikiem? 50 stopni i na całą noc przy uchylonych drzwiczkach☺ ?Anonymoushttps://www.blogger.com/profile/11234080507731248737noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5630401225565601320.post-10987787637498898792016-11-07T13:05:40.936-08:002016-11-07T13:05:40.936-08:00Podrzuć mu jeszcze gruszki! ;o)Podrzuć mu jeszcze gruszki! ;o)Silkdressdiethttps://www.blogger.com/profile/12285427533933082076noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5630401225565601320.post-1285127842131434242016-11-07T11:48:56.758-08:002016-11-07T11:48:56.758-08:00Najpierw się obśmiałam, a potem wszystkie jabłka m...Najpierw się obśmiałam, a potem wszystkie jabłka mu zjadłam. Maszyna super. Czegóż to ludzie nie wymyślą. ;)Pani Zorrohttp://www.znak-zorro-zo.blogspot.comnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5630401225565601320.post-53832091321576015082016-11-06T14:54:34.705-08:002016-11-06T14:54:34.705-08:00Jest na dobrej drodze! Ja też tak zaczynałam! ;o) ...Jest na dobrej drodze! Ja też tak zaczynałam! ;o) Nawet to opisałam! Ale kultura pracy z suszarką jest nieporównywalna, że nie wspomnę o wydajności! Ale rozumiem, że Młody Zorro suszy na własne potrzeby!<br />http://silkdressdiet.blogspot.com/2014/10/kto-nie-suszy-sliwek-ten-faja.html#moreSilkdressdiethttps://www.blogger.com/profile/12285427533933082076noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5630401225565601320.post-47049855381091393112016-11-06T13:49:46.192-08:002016-11-06T13:49:46.192-08:00A mój syn suszy na kaloryferze!A mój syn suszy na kaloryferze!Pani Zorrohttps://www.blogger.com/profile/10641956573937062519noreply@blogger.com